Czekam na noc
Która połączy spojrzenia zbłądzone
Czekam na moc
Która rozchyli usta spragnione
Czekam na mrok
Który słowa pozwala wymawiać gestami
Czekam na wzrok
Który otworzy ramiona owiane włosami
Czekam na ciemność
Która Twoje piersi moimi utuli piersiami
Na namiętność, która dłonie obejmie wargami
Na chwilę
Która nasze ciała rozkołysze
Czekam na szczęście z Tobą
Na błogą ciszę
Pada deszcz.. W taką noc jak dziś tęsknota jest zimna i nieprzyjazna. Znajdzie mnie, chociaż schowam twarz głęboko w poduszkę... Nie będę płakać , niebo płacze.. Dobranoc Kochany.
... i choćby życie miało być czekaniem na tych kilka chwil , chcę żyć ...
Marzenia .. wypełniają każdą cząstkę ciała , każdy zmysł. Jedne wznoszą do nieba , inne w zderzeniu z rzeczywistością przytłaczają do ziemi. Wypełzają z każdego zakamarka myśli... szepczą do mnie Twoim głosem , kuszą Twoim spojrzeniem , obejmują Twoimi rękami. Czasem boję się , że doprowadzą mnie do obłędu .. ale to wszystko co mam ..
Od jakiegoś czasu prześladuje mnie myśl , że chciałabym mieć z Toba dziecko .... Razem z Tobą je kochać i rozpieszczać .. Absurdalne .. wiem.. ale to tylko marzenie .. Jeszcze jedno marzenie , do którego rzeczywistość nie ma dostępu ...