Najnowsze wpisy, strona 4


mar 11 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Czas przepływa obok mnie .. przeze mnie.. mimo mnie .. To na Twój pocałunek czekam.. Obudź mnie.. Już minęło 100 lat..

forever : :
mar 09 2004 Bez tytułu
Komentarze: 3

Jeszcze tylko kilka dni.. Znów będziemy próbować nasycić nienasycenie... Przez kilka godzin koić ból kilku tygodni.. Za kilka dni..  Dzisiaj dotykam Cię opuszkami wyobraźni..

forever : :
mar 05 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Muszę wierzyć. Inaczej nie potrafię. Sama nadzieja nie wystarcza. Bez wiary jestem jak wypalone okno. Czarna dziura.  Przecież nie ma rzeczy niemożliwych .. są tylko trudniejsze.. trzeba  wierzyć..

forever : :
mar 03 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

"Kocham Cię. Uciekają myśli złe. Zamiast róż magia słów. Kocham Cię. Czasem zapominam, że tylko to liczy się."

forever : :
lut 27 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

Porcelanowa laleczka. Krucha i delikatna. I taka śliczna, że tylko w wielkie święta bierze się ją do ręki...  na chwilę, żeby przypadkiem nie popsuć. Przytula delikatnie, żeby broń Boże nie pognieść sukienki.. i znowu odstawia się na półeczkę. Do popatrzenia z daleka .. zachwycania się na odległość i pomarzenia ... Bo na codzień jest inna , zwykła szmacianka, powycierana od przytulania, zniszczona i stara, ale taka , bez której nie można zasnąć. Co prawda pod uciekającymi w sen powiekami wciąż ta porcelanowa, ale przecież nie można jej przytulić.. o niej można tylko marzyć. Obie patrzą na siebie z zazdrością, ale to ta porcelanowa ma łzy w oczach.  Prawdziwe.

Może któregoś dnia mimo całej ostrozności zostanie postawiona zbyt blisko krawędzi. Może wiatr wpadnie przez uchylone okno.. może uderzy zbyt mocne słowo. Laleczka spadnie , zamieni się w tysiąc porcelanowych skorupek. Może ktoś pomyśli - szkoda ... była taka piękna. Ale żal będzie krótki. Przecież była świąteczna, a święta są rzadko... na codzień jest inna....

forever : :