Gdybyśmy spotkali się wcześniej .. Ale nie spotkaliśmy się. Nie było takiej możliwości. Spotkaliśmy się tu i teraz. Może dlatego, że to właśnie teraz był na to najlepszy czas ? A może to ironia losu ?
Są dni gorsze od innych. Poduszka mokra od łez..
Kocham Twoje pragnienie.. Jest moim głodem i pokarmem. Usprawiedliwieniem dla mego pragnienia, rozgrzeszeniem z najśmielszych marzeń i prowokacją do nich ...
Od wczoraj nie przestaję o tym myśleć. Nagość.. ciała i duszy.. coś , przed czym tak broniłam się całe życie , a przyszło tak normalnie , jak po nocy przychodzi dzień. Tak normalnie , że nawet nie zauważyłam kiedy.. Otworzyłeś czy zamknąłeś mi oczy ?
TO miejsce już jest.. czeka na nas, musimy je tylko znaleźć. Na pewno go nie przeoczymy , będzie jak objawienie.. jak nasza milość.. Pewnego dnia po prostu się stanie ..
Wejdź wraz ze mną na ten most, co tęsknoty lączy (..) spójrz, zielone światlo lśni , chodź na drugą stronę..