Komentarze: 3
Tęsknię. Tęsknota boli. Tęsknota dusi. Coraz mniej powietrza .. muszę oszczędzać .. ma starczyć jeszcze na kilka dni ..
Tęsknię. Tęsknota boli. Tęsknota dusi. Coraz mniej powietrza .. muszę oszczędzać .. ma starczyć jeszcze na kilka dni ..
Otwieram oczy i szybko przeliczam .. Jeszcze siedem , siedem koszmarnie długich dni .. Otulam się pledem najcieplejszych myśli, ogrzewam dłonie o kubek pełen gorącego pragnienia .. czekam .. całą sobą .. Jeszcze siedem dni .. Ale przecież jeszcze wczoraj było osiem ..
Smutek . Pustka . Cisza . Niedziela ...
Lubię ten stan umysłu gdy już wiem. Gdy juz widzę ten dzień w kalendarzu. Gdy patrzę na zegar i mogę "odcinać" czas. Po godzinie. Albo po minucie. I nie psuje tej magii nawet fakt, że tych "odcięć" zostało jeszcze dużo , bardzo dużo. Nie ważne , bo już wiem . Bo powoli coś budzi się we mnie . Przeciąga leniwie i prostuje skrzydła. To coś , to szczęście ...
Z każdym "kocham" kocham Cię coraz bardziej .. coraz więcej .. coraz zachłanniej ..